Nie zalegać ze zwrotem!/Spoiler

Nie zalegać ze zwrotem!

Znany również jako:
Lokalizacja:	Lewana
Wymagania:	Brak
Wymagane przedmioty:	4 pochodnie
Status Szlachecki:	Nie
Potwory, które można napotkać po drodze:	Żuki, Czarny Szczur
Krótki opis:
Nagroda:	Exp, dostęp do biblioteczki z 7. tomem "Historii Prawdziwej"

Jest to pełna informacja o Nie zalegać ze zwrotem!. By ją schować, kliknij tutaj.

Spoiler:

Miejsca przebywania NPC, których można spotkać podczas wykonywania misji (G - Górnik Gerald, Z - Zarządca Zenon, E - Inżynier Egdar, S - Pszczelarz Serafin; literą B zaznaczono budynek biblioteki, zielonymi kółkami przejścia na wyższy poziom mapy):

 Chyba warto byłoby odwiedzić bibliotekę i poczytać... 

 Misję rozpoczynamy w bibliotece Lewany, w miejscu wskazanym na minimapie, poprzez przeczytanie kartki z rejestru bibliotecznego: 

Rejestr Biblioteczny

BIBLIOTEKA LEWANY
<przed tobą widnieje rejestr biblioteczny, a ostatni wpis zainteresował cię w szczególności>

"Historia Prawdziwa 7" - wypożyczył Gerald Górnik (i od dawna zalega ze zwrotem, jeśli dobrze odczytujesz datę)

 W rejestrze biblioteki Lewany widnieje imię niejakiego Geralda, który zalega ze zwrotem siódmej księgi 'Historii Prawdziwej'. Ciekawe dlaczego? Udajemy się do kopalni i odszukujemy Geralda, by zapytać go o wypożyczony tom.

Gracz: książka

Górnik Gerald: "Prawdziwa Historia"? Ojej, no tak! Rzeczywiście, pożyczyłem jedną księgę, bo coś musiałżem sobie przypomnieć. Gdzie ja ją mogłem podziać? Nie pamiętam! […]

Górnik Gerald: […] Czasem robota tak mi zabiera czas, że nie obejrzysz się a tu godziny lecą. Trudno, zapłacę karę... Kiedy ostatnio miałem tę księgę? O! Chyba wczoraj, nadzorca mnie wezwał gdy akurat czytałem. Ale co było potem to nie wiem.

 Górnik Gerald zwyczajnie zapomniał o wypożyczonej literaturze! Na dodatek zgubił ją gdzieś i pamięta jedynie, że miał ją gdy nadzorca kopalni go wezwał. Nie wie jednak co zaszło potem. Idziemy do Nadzorcy Zenona i wypytujemy go o książkę. 

Gracz: książka

Nadzorca Zenon: Tak jak bym nie miał nic innego na głowie. Gerald z książką? Tak, tak, pamiętam! Skoro już musisz wiedzieć to wezwałem go, bo chciałem by poszedł do tego lenia Edgara i mu coś przygadał. Niewiele to dało, rzecz jasna. Wszystko mam robić sam?

 Nadzorca Zenon poświęcił ci cenne sekundy i wyjaśnił, że wysłał Geralda (który ciągle trzymał pod pachą jakąś książkę) do inżyniera Edgara, by mu nagadał za lenistwo w pracy. Odwiedzamy Egdara i jego także pytamy o księgę.  

Gracz: książka

Inżynier Edgar: Eee no był tutaj Gerald... Tak, tak, miał jakąś książkę przy sobie. Jeśli to ma się skończyć na dyskusjach o moich wynikach, to... Nie? A to fajnie! No to powiem jak było, ale cii. […]

Inżynier Edgar: […] Geralda przysłał szefu by mi nagadał. No to musiałem coś zrobić, nie? Udało mi się go przekonać na kufelek miodziku. Dobrze, że pan Serafin mi wisiał za przysługę. Więc poszliśmy do miodziarza. […]

Inżynier Edgar: […] Krzywo patrzył bo nie lubi jak mu górnicy pić przychodzą, ale miedziaki pomogły, jak zawsze w takich momentach, haha! A potem... po trzeciej kolejce to już nie pamiętam. Naprawdę! Nie, nie ukradłem tej książki, no jak!

Edgar nieco naświetlił tajemnicę zgubionej książki. Wygląda na to, że Gerald utracił ją w miodosytni pszczelarza Serafina, gdzie zaciągnął go młody inżynier. Udajemy się do niej zatem.

Gracz: książka

Pszczelarz Serafin: Ach! Wolałbym o tym incydencie zapomnieć. Nie goszczę tu klientów, to nie jest jakaś karczma. Tamtym zrobiłem wyjątek, bo... A zresztą nieważne. Książka, pytasz? Wiem o niej. […]

Pszczelarz Serafin: […] Wziąłem ją jako zapłatę za jedną z wielu, wierz mi, porcji miodu, które wypili. Trzymam ją w swojej sypialni. Pewnie chcesz rzucić okiem, prawda? […]

Pszczelarz Serafin: […] A uczynisz mi przysługę? Skończyły mi się pochodnie, a nie mam czasu by iść do miasta. Kup mi 4 pochodnie, a pozwolę ci zaglądać do mojej biblioteczki. Rozumiesz, mam tam spisane wielkie sekrety mojej sztuki, to jestem ostrożny.

Kupujemy 4 pochodnie u stolarza Huberta (alternatywą dla ich zakupu jest znaczne zagłębienie się w tunele kopalni i zdobycie pochodni ze spokonanych w nich szkieletów). Następnie wracamy z pochodniami do pszczelarza Serafina.

Gracz: pochodnie

Pszczelarz Serafin: Masz dla mnie cztery nowe pochodnie?

Gracz: tak

Pszczelarz Serafin: Dziękuję. Moja sypialnia jest na piętrze. Jest tam książka, której szukasz. Ale nie wolno ci jej zabierać! Nieważne, że jest z biblioteki, to już mój problem! Książka była zapłatą i zamierzam ją zachować.

Powrót do Zadania Archipelag Licor