Tajemniczy nieznajomy: Różnice pomiędzy wersjami

Z Altaron Wiki
(Utworzył nową stronę „Gracz: <b> Witaj </b> Bezimienny: Zboczyłeś ze szlaku? Nie ty pierwszy i nie ostatni. Tobie jednak dopisało szczęście. Wielu podróżnych natyka się na bandytów ...”)
 
Nie podano opisu zmian
Linia 1: Linia 1:
Gracz: <b> Witaj </b>
Gracz: <b> Witaj </b>
Bezimienny: Zboczyłeś ze szlaku? Nie ty pierwszy i nie ostatni. Tobie jednak dopisało szczęście. Wielu podróżnych natyka się na bandytów i nie znajdują już drogi powrotnej do domu...  
Bezimienny: Zboczyłeś ze szlaku? Nie ty pierwszy i nie ostatni. Tobie jednak dopisało szczęście. Wielu podróżnych natyka się na bandytów i nie znajdują już drogi powrotnej do domu...  
Gracz: <b> Misja </b>
Gracz: <b> Misja </b>
Bezimienny: Szukasz celu w swoim życiu? Niestety ja ci go nie wyznaczę. Jeśli jednak bardzo chcesz to możesz wykazać się bystrością umysłu udzielając odpowiedzi na trzy zagadki. […]
Bezimienny: Szukasz celu w swoim życiu? Niestety ja ci go nie wyznaczę. Jeśli jednak bardzo chcesz to możesz wykazać się bystrością umysłu udzielając odpowiedzi na trzy zagadki. […]
Bezimienny: […] Nie, nie mam żadnych nagród, ale możesz po prostu dotrzymać mi towarzystwa i liczyć na kilka łyków dobrego trunku. Tylko bez uciekania, oszukiwania i długiego zastanawiania się! Zaczynamy?
 
Bezimienny: […] Nie, nie mam żadnych nagród, ale możesz po prostu dotrzymać mi towarzystwa i liczyć na kilka łyków dobrego trunku. Tylko bez uciekania, oszukiwania i długiego zastanawiania się!  
Zaczynamy?
 
Gracz: <b> Tak </b>
Gracz: <b> Tak </b>
Bezimienny: No to po łyczku i lecimy... <gul>. W drodze przez zachodnie lasy, straszne doszły mnie hałasy, wielkie próchno wyskoczyło, zgadnij proszę, co to było?
Bezimienny: No to po łyczku i lecimy... <gul>. W drodze przez zachodnie lasy, straszne doszły mnie hałasy, wielkie próchno wyskoczyło, zgadnij proszę, co to było?
Gracz: <b> Ent </b>
Gracz: <b> Ent </b>
Bezimienny: Dokładnie! To są dopiero paskudy! <gul> Czas na drugą zagadkę. Niedalekie tereny ociekające wodą... powiedz jak miejscowi je zowią?
Bezimienny: Dokładnie! To są dopiero paskudy! <gul> Czas na drugą zagadkę. Niedalekie tereny ociekające wodą... powiedz jak miejscowi je zowią?
Gracz: <b> Akweny południa </b>
Gracz: <b> Akweny południa </b>
Bezimienny: Otóż to! <gul> Zapewne widziałeś je na własne oczy! Niesamowity widok! Pozostaje zatem wypowiedzieć słowa ostatniej zagadki! Ekhm! […]
Bezimienny: Otóż to! <gul> Zapewne widziałeś je na własne oczy! Niesamowity widok! Pozostaje zatem wypowiedzieć słowa ostatniej zagadki! Ekhm! […]
Bezimienny: […] Na północy niezłe zgredy, atakują nie wiesz kiedy. Serem śmierdzą niebywale, kim są te nicponie małe?
Bezimienny: […] Na północy niezłe zgredy, atakują nie wiesz kiedy. Serem śmierdzą niebywale, kim są te nicponie małe?
Gracz: <b> Gobliny </b>
Gracz: <b> Gobliny </b>
Bezimienny: Tak! <gul> To te małe upierdliwe ancymony! Okropnie potrafią zaleźć za skórę! Cóż... trzy zagadki były tak jak obiecałem. Dziękuję za dobre towarzystwo, być może nasze drogi jeszcze kiedyś się zejdą. Bywaj!
Bezimienny: Tak! <gul> To te małe upierdliwe ancymony! Okropnie potrafią zaleźć za skórę! Cóż... trzy zagadki były tak jak obiecałem. Dziękuję za dobre towarzystwo, być może nasze drogi jeszcze kiedyś się zejdą. Bywaj!


Nagroda: 3000 Exp
Nagroda: 3000 Exp

Wersja z 05:01, 22 paź 2017

Gracz: Witaj

Bezimienny: Zboczyłeś ze szlaku? Nie ty pierwszy i nie ostatni. Tobie jednak dopisało szczęście. Wielu podróżnych natyka się na bandytów i nie znajdują już drogi powrotnej do domu...

Gracz: Misja

Bezimienny: Szukasz celu w swoim życiu? Niestety ja ci go nie wyznaczę. Jeśli jednak bardzo chcesz to możesz wykazać się bystrością umysłu udzielając odpowiedzi na trzy zagadki. […]

Bezimienny: […] Nie, nie mam żadnych nagród, ale możesz po prostu dotrzymać mi towarzystwa i liczyć na kilka łyków dobrego trunku. Tylko bez uciekania, oszukiwania i długiego zastanawiania się! Zaczynamy?

Gracz: Tak

Bezimienny: No to po łyczku i lecimy... <gul>. W drodze przez zachodnie lasy, straszne doszły mnie hałasy, wielkie próchno wyskoczyło, zgadnij proszę, co to było?

Gracz: Ent

Bezimienny: Dokładnie! To są dopiero paskudy! <gul> Czas na drugą zagadkę. Niedalekie tereny ociekające wodą... powiedz jak miejscowi je zowią?

Gracz: Akweny południa

Bezimienny: Otóż to! <gul> Zapewne widziałeś je na własne oczy! Niesamowity widok! Pozostaje zatem wypowiedzieć słowa ostatniej zagadki! Ekhm! […]

Bezimienny: […] Na północy niezłe zgredy, atakują nie wiesz kiedy. Serem śmierdzą niebywale, kim są te nicponie małe?

Gracz: Gobliny

Bezimienny: Tak! <gul> To te małe upierdliwe ancymony! Okropnie potrafią zaleźć za skórę! Cóż... trzy zagadki były tak jak obiecałem. Dziękuję za dobre towarzystwo, być może nasze drogi jeszcze kiedyś się zejdą. Bywaj!


Nagroda: 3000 Exp