Jeździec Arion: Różnice pomiędzy wersjami
Calineczka (dyskusja | edycje) Nie podano opisu zmian |
Calineczka (dyskusja | edycje) Nie podano opisu zmian |
||
| Linia 1: | Linia 1: | ||
Arion - patroluje teren Moczary Wielkiej Rzeki oraz lasy praojców. jest na górce obok rzeki Sagana na zachód od obozu bagienów | Arion - patroluje teren Moczary Wielkiej Rzeki oraz lasy praojców. jest na górce obok rzeki Sagana na zachód od obozu bagienów | ||
<spoiler show="Pokaż" hide="Ukryj"> | <spoiler show="Pokaż" hide="Ukryj"> | ||
18:35 Arion: Witaj, witaj, Gracjo. | |||
18:35 Śnieżynka: raport | |||
18:35 Arion: Przychodzisz tu po raport z mojej misji? No to ci powiem w krótkich słowach: Nudno, pusto, bezpiecznie! Właściwie nie wiem po co tu siedzę, Abitańczycy atakują przecież od wschodu. […] | |||
18:35 Arion: […] No wiem, wiem. Rzeka Sagita płynie dalej na zachód, a to już tereny okupowane, racja. Ale mimo to coś wątpię, by barbarzyńcom chciało się przebijać przez dżunglę. To tyle, jeśli chodzi o raport. […] | |||
18:35 Arion: […] Wracasz pewnie do miasta, prawda? Wpadłem na pewien pomysł. Czy wyświadczysz mi przysługę? | |||
18:36 Śnieżynka: tak | |||
18:36 Arion: Aż głupio prosić, ale ta moja lutnia to mały grat. Nie, nie chcę nowej! Chcę jedynie czegoś, co pomoże mi w jej utrzymaniu. Potrzebuję 4 szpuli nici. Wiem, że można je kupić w mieście bez problemu. […] | |||
18:36 Arion: […] Oczywiście do niczego nie zmuszam! Ale kto wie, może zechce ci się tu jeszcze przychodzić... O, a na to właśnie mam pomysł, ale to może powiem ci później, jeśli przyniesiesz te nici. Nie zmuszam! Ależ skąd! | |||
18:36 Śnieżynka: misja | |||
18:36 Arion: Czy masz może te szpule nici, o które cię prosiłem? | |||
18:36 Śnieżynka: tak | |||
18:36 Arion: O, naprawdę chciało ci się fatygować? Dzięki! Wiesz co, tak jak mówiłem, wpadłem na pewien pomysł, który może ci się spodobać. W kwestii tego chodzenia do miasta i z powrotem tutaj. […] | |||
18:36 Arion: […] Znasz Chrysaora? Jeźdźca kontaktowego? Wszyscy znają Chrysaora i też ci dobrze radzę go polubić. W każdym razie ustaliłem z nim, że będziemy przewozić zaufanych kolegów między swoimi lądowiskami. […] | |||
18:37 Arion: […] Oczywiście ani słówka o tym komukolwiek! Ani jemu, ani mnie nie za bardzo wolno tak latać swobodnie bez wiedzy dowództwa. Dlatego niestety, będziemy musieli cię poprosić o coś w ramach... rekompensaty? […] | |||
18:37 Arion: […] Sądzę jednak, że ci się to opłaci. Słyszałem, że utraciłaś swojego smoka. Nie wiem, czy bym sam przetrawił taką utratę Garusa. W każdym razie jeśli zechcesz skorzystać z tej oferty, to szepnij słówkiem. | |||
18:37 Śnieżynka: pa | |||
18:37 Arion: Żegnaj. | |||
</spoiler> | </spoiler> | ||
Wersja z 18:38, 12 lis 2018
Arion - patroluje teren Moczary Wielkiej Rzeki oraz lasy praojców. jest na górce obok rzeki Sagana na zachód od obozu bagienów
18:35 Arion: Witaj, witaj, Gracjo.
18:35 Śnieżynka: raport
18:35 Arion: Przychodzisz tu po raport z mojej misji? No to ci powiem w krótkich słowach: Nudno, pusto, bezpiecznie! Właściwie nie wiem po co tu siedzę, Abitańczycy atakują przecież od wschodu. […]
18:35 Arion: […] No wiem, wiem. Rzeka Sagita płynie dalej na zachód, a to już tereny okupowane, racja. Ale mimo to coś wątpię, by barbarzyńcom chciało się przebijać przez dżunglę. To tyle, jeśli chodzi o raport. […]
18:35 Arion: […] Wracasz pewnie do miasta, prawda? Wpadłem na pewien pomysł. Czy wyświadczysz mi przysługę?
18:36 Śnieżynka: tak
18:36 Arion: Aż głupio prosić, ale ta moja lutnia to mały grat. Nie, nie chcę nowej! Chcę jedynie czegoś, co pomoże mi w jej utrzymaniu. Potrzebuję 4 szpuli nici. Wiem, że można je kupić w mieście bez problemu. […] 18:36 Arion: […] Oczywiście do niczego nie zmuszam! Ale kto wie, może zechce ci się tu jeszcze przychodzić... O, a na to właśnie mam pomysł, ale to może powiem ci później, jeśli przyniesiesz te nici. Nie zmuszam! Ależ skąd!
18:36 Śnieżynka: misja
18:36 Arion: Czy masz może te szpule nici, o które cię prosiłem?
18:36 Śnieżynka: tak
18:36 Arion: O, naprawdę chciało ci się fatygować? Dzięki! Wiesz co, tak jak mówiłem, wpadłem na pewien pomysł, który może ci się spodobać. W kwestii tego chodzenia do miasta i z powrotem tutaj. […]
18:36 Arion: […] Znasz Chrysaora? Jeźdźca kontaktowego? Wszyscy znają Chrysaora i też ci dobrze radzę go polubić. W każdym razie ustaliłem z nim, że będziemy przewozić zaufanych kolegów między swoimi lądowiskami. […]
18:37 Arion: […] Oczywiście ani słówka o tym komukolwiek! Ani jemu, ani mnie nie za bardzo wolno tak latać swobodnie bez wiedzy dowództwa. Dlatego niestety, będziemy musieli cię poprosić o coś w ramach... rekompensaty? […]
18:37 Arion: […] Sądzę jednak, że ci się to opłaci. Słyszałem, że utraciłaś swojego smoka. Nie wiem, czy bym sam przetrawił taką utratę Garusa. W każdym razie jeśli zechcesz skorzystać z tej oferty, to szepnij słówkiem.
18:37 Śnieżynka: pa
18:37 Arion: Żegnaj.