Sekta Fardosa: Różnice pomiędzy wersjami

Wersja z 19:11, 22 cze 2022

Informacje

Jest to skrócona informacja o zadaniu. Jeśli chcesz przeczytać pełną informację otwórz spoiler.

Lokalizacja: Do opisania

Wymagania: Do opisania

Wymagany Poziom: Do opisania

Status Szlachecki: Nie

Trudność: Łatwy

Nagroda: Do opisania

Spoiler

Wpierw trzeba zdobyć klucz z zadania: Młodzież_pomaga_starszym

Schodzimy do piwnicy przez właz ściekowy ukryty pod beczka w domu kobiety; czytamy niebieską książkę po czym wracamy do Elżbiety i pytamy o Medulina.

Daje nam kyrwiopij i amulet; schodzimy ponownie i używamy kyrwiopij na polu krwi - wchodzimy i czytamy pamiętnik.

Medulin wstąpił do sekty która mieści się w ruinach na wschód od góry z mnichami, przy rzeczce. Jeżeli jesteśmy już w ruinach to schodzimy na sam doł i przechodzimy przez drzwi z klamką do Medulina. Gadamy z nim Gra Daje nam tu możliwość wyboru: -możemy Zabić Medulina i zatrzymać Jego Naszyjnik Lub możemy go oszczędzić i stracić Naszyjnik dający -5% odporności od ziemi

W każdym przypadku dostajemy/podnosimy z trupa pierścień kapłana Fardosa który umożliwia przechodzenie przez pozostałem drzwi w tych ruinach.

Scenariusz nie zabijania Medulina , piszemy 1) nie 2) Elżbieta 3)tak 4) tak

Wracamy do Elżbiety i koniec.

nagroda: exp

Pokaż spoiler

@@ Linia 32: / Linia 32: @@
 ----
-Scenariusz nie zabijania Medulina:
+Scenariusz nie zabijania Medulina , piszemy
-:05 Medulin: Kto śmie zakłócać mój spokój?! Jam jest Medulin, najwyższy kapłan wielkiego Fardosa! Przybyłeś tu się ze mną zmierzyć?
+) nie 2) Elżbieta 3)tak 4) tak
-:05 Painkiller: nie
-:05 Medulin: Więc po co ktoś taki jak ty miałby chcieć się spotkać ze mną, wielkim Medulinem?! Odpowiadaj szczerze, inaczej pożre cię ziemia!
-:05 Painkiller: Elżbieta
-:05 Medulin: Co..? Zaraz... Moja babcia faktycznie miała mój medalion... Ledwo to sobie przypominam... Masz przy sobie ten amulet? Pokażesz mi go?
-:05 Painkiller: tak
-:05 Medulin: To naprawdę on! Wszystko teraz tak nagle wraca... Ale nie, nie mogę zejść z raz obranej ścieżki... Fardos mówi mi, że to oszustwo, blef... Muszę to zbadać. Może nie będę musiał używać siły, by dostać medalion. Oddasz mi go dobrowolnie?
-:05 Painkiller: tak
-:05 Medulin: To naprawdę on! Ach, dzię...dzię... Co się ze mną stało? Przez cały ten czas... Mówisz, że moja babcia za mną tęskni? Przekaż jej, że ze mną wszystko w porządku, ale nauka mi jeszcze zajmie dużo czasu. […]
-:06 Medulin: […] Tak, wiem że to kłamstwo. Przychodząc tu miałeś okazję obejrzeć jak moja "nauka" naprawdę przebiegała. Jeszcze mieszkając w mieście dołączyłem do tej sekty. Wyróżniała się spośród innych w Neolicie. […]
-:06 Medulin: […] Przyciągała do siebie przede wszystkim młodych. Obiecywała szansę zdobycia sił mających pomóc w wygraniu tej wojny - to było jeszcze przed zniknięciem króla Raigena, gdy każdy marzył o staniu się podobnym do niego bohaterem. […]
-:06 Medulin: […] Przyłączyłem się w tajemnicy. Chciałem później jako wybawca olśnić cały świat. Było wielu takich, jak ja. Jednakże z taką różnicą, że jak sam widzisz, mnie w krótkim czasie udało się wspiąć wysoko. […]
-:06 Medulin: […] Wygląda na to, że im bardziej poświęcałem się sprawie Fardosa, tym więcej zapominałem z poprzedniego życia i z własnych ideałów. Gdy zdobyłem tytuł najwyższego kapłana i dowiedziałem się o prawdziwych planach sekty - nie wzruszyłem się nimi ani trochę. […]
-:07 Medulin: […] Ten amulet to wspomnienie, więź z przeszłością. Obudził mnie, za co będę ci zawsze wdzięczny. Fakty są jednak takie, że za późno przybyłeś. Za rezygnację z funkcji najwyższego kapłana ściągnę na siebie i innych gniew zarówno moich braci, jak i samego Fardosa. […]
-:07 Medulin: […] Mimo to dziękuję ci. Przyjmij ten pierścień jako dowód wdzięczności. Mając go, możesz wejść do najniższego kościoła, a poza tym jest to rozpoznawany pierścień wśród sekt. Niestety, dla mnie jest już za późno. Powiedziałbym ci jeszcze więcej, ale ktoś może nas nakryć... Musisz stąd odejść, póki jeszcze możesz!