3. Ognia!/Spoiler: Różnice pomiędzy wersjami
(Utworzono nową stronę "{{Spoiler|name=3. Ognia!}} <br> <altaronpanel title="Spoiler:"> '''Dialogi:''' Spooky: <b> Hej </b> Nikola: Niesamowita robota! Przyznam, że mi brakuje cierpliwości na takie rzeczy. Według planów w testamencie teraz powinniśmy mieć dostęp do piwnicy. […] Nikola: […] A w niej kotły podgrzewające wodę, by uzyskać parę. Musimy rozpalić ogień pod nimi. Czy mogę cię prosić? Ja zbadam w tym czasie do czego ta para ma służyć. Spooky: <b> Pa </…") |
Nie podano opisu zmian |
||
Linia 3: | Linia 3: | ||
<altaronpanel title="Spoiler:"> | <altaronpanel title="Spoiler:"> | ||
<npctalk npcname="Nikola"> | |||
P Hej | |||
N Niesamowita robota! Przyznam, że mi brakuje cierpliwości na takie rzeczy. Według planów w testamencie teraz powinniśmy mieć dostęp do piwnicy. […] | |||
N […] A w niej kotły podgrzewające wodę, by uzyskać parę. Musimy rozpalić ogień pod nimi. Czy mogę cię prosić? Ja zbadam w tym czasie do czego ta para ma służyć. | |||
P Pa | |||
N Do widzenia. | |||
</npctalk> | |||
Idziemy do pokoju po prawej stronie i schodzimy schodami w dół. | |||
[[Plik:Obraz 2022-10-11 143530001.png]] | |||
I znowu rozmawiamy z Nikolą. | |||
Nikola | <npctalk npcname="Nikola"> | ||
P hej | |||
N ... Naprawdę nie ma z czego rozpalić ognia? Tego się obawiałem. Zauważyłaś zapewne jakie to masywne żelazne kotły. […] | |||
N […] Niezbędny jest naprawdę solidny i długotrwały płomień. To oznacza, że magia odpada - ktoś musiałby to ciągle podtrzymywać. Potrzebujemy opału. […] | |||
N […] Skąd wziąć tyle surowca? Wiesz może? Wybacz, że tak polegam na tobie, ale naprawdę nie znam tutaj w Altaronie nikogo, a ty znasz się pewnie na interesach w okolicy. | |||
P pa | |||
N Do widzenia. | |||
</npctalk> | |||
Idziemy do Franciszka, który zawiezie nas do obozu drwali za drobną opłatą. | |||
[[Plik:Obraz 2022-10-11 150104980.png]] | |||
<npctalk npcname="Franciszek"> | |||
P hej | |||
N Witam. Jak widzisz, zarządzam tu przystankiem wozów, więc bywam zajęty. Ale to poczeka, czego potrzebujesz? | |||
P obóz | |||
N Rząd wysłał ekipę drwali na koniec Traktu Zachodniego. Założyli tam obóz, bo robota okazała się wymagająca. Transport z zaopatrzeniem jeździ tam o godzinie 5, 8, 11, 14 oraz 17, […] | |||
N […] ale jeśli jedziesz tam w słusznym celu mogę wysłać jednego z moich ludzi nawet teraz - akurat zebrało się trochę więcej ekwipunku do zawiezienie niż zawsze. 3 srebrniki i 20 miedziaków, możemy się tak umówić? | |||
P tak | |||
</npctalk> | |||
Pytamy Tarkina - przewoźnika o opał. | |||
[[Plik:Obraz 2022-10-11 144432665.png]] | |||
Tarkin | <npctalk npcname="Tarkin"> | ||
P Hej | |||
N Dobrze kojarzę? Nazywasz się Spooky? Przychodzisz jako eskorta powrotna, czy prywatnie? Tak czy tak, karawany odjeżdżają w godzinach 7, 10, 13, 16 i 19. | |||
P Opał | |||
N Mamy kontrakt z rzemieślnikami z miasta. Korzystają oni z tej misji drwali i skupują drewno pokrywając koszta transportu. Szkoda, że są tacy wybredni. Każdego dnia mamy dwa do trzech wozów odrzucanych. […] | |||
N […] I tak płacą z góry, to zwykle towar wyrzucamy gdzieś. Mówisz, że chcesz go na opał? Może się da załatwić, ale co z tego mam mieć? Szef pilnuje zysków i strat. Za darmo nie pojadę gdzieś dalej. […] | |||
N […] Chyba że coś dla mnie zrobisz, a wtedy się dogadamy. Posłuchasz? Dobra. Zgubiłem naszyjnik. Nie był cenny, ale dość ważny. Rodzinny. To już się stało dawno temu, ale naprawdę podejrzewam, że tu w obozie. […] | |||
N […] Tak, w tym obozie - gdy go zakładali. Od tego czasu wypytuję ludzi, ale nikt się nie przyznał że widział. Pewnie już któryś ukradł i cieszy się znaleziskiem. Moja jedyna nadzieja w tym, że gdzieś go schował do końca kontraktu. […] | |||
N […] Bo że nie wyjechał, to wiem. Jedynie Dżepetto tu wyjeżdża, a jego nie podejrzewam. Dlatego sądzę, że naszyjnik jest wciąż w jakiejś dziurze. Jeśli go znajdziesz, to zrobię co zechcesz. | |||
P Pa | |||
N No to żegnam! | |||
</npctalk> | |||
Poprosił nas o znalezienie naszyjnika, więc ruszamy. | |||
Obok Pawła w kłodzie znajdujemy kartkę. | |||
[[Plik:Kartkaaaaaaaaa.png]] | |||
'''Ale żym fanta znalaz! Takie amulet okrongły! Konkratk kończe i sprzedam za tyle złota, że koniec z drwalowaniem! Schowam w magazynie jedzenia za wielkom beczkom, ale niefart! Kamienne golmy w magazynie! I jak ja tera odzyskam skarb? Nie ruszam siem aże nie odejdom! Dobre że one nie kradnom... Nie?''' | |||
Ruszamy na zachód po schodach w górę. Po drodzę miniemy kilka [[Plik:Kamienny_Golem.gif]][[Kamienny Golem|Kamiennych Golemów]], oraz [[Plik:Gargulec.gif]][[Gargulec|Gargulców]] | |||
[[Plik:Obraz 2022-10-11 145454771.png]] | |||
Zdobyliśmy naszyjnik więc wracamy do Tarkina. | |||
< | <npctalk npcname="Tarkin"> | ||
P Hej | |||
N Dobrze kojarzę? Nazywasz się Spooky? Przychodzisz jako eskorta powrotna, czy prywatnie? Tak czy tak, karawany odjeżdżają w godzinach 7, 10, 13, 16 i 19. | |||
P Naszyjnik | |||
N Udało ci się? A niech cię... Tyle czasu minęło, a tu proszę. Dzięki wielkie, mam u ciebie dług. Zadbam, by pierwsze wozy drewna ruszyły w stronę Bekalelu już dziś. | |||
P Pa | |||
N No to żegnam! | |||
</npctalk> | |||
Teraz biegniemy do Nikoli poinformować go że udało się załatwić dostawy drewna do Bekalelu. | |||
Po wejściu do rezydencji spotykamy krasnoluda. | |||
<npctalk npcname="Porfiry"> | |||
P Hej | |||
N Aha! Więc to wy jesteście Spooky! Nie wiem dlaczego obywatel Nikola Longinowicz toleruje obecność szpiega, ale wiedzcie, że będę was obserwował. […] | |||
N […] Podejmę wszelkie środki, by się was stąd pozbyć, jeśli zagrozicie tej operacji - wy miejcie to na uwadze! […] | |||
N […] Ruszać! Skoro tu jesteście, to się przydajcie! Ten dom sam się nie otworzy, a obywatel Fontaniejew domaga się was! | |||
P Pa | |||
N Hm. | |||
</npctalk | |||
Spooky | <npctalk npcname="Nikola"> | ||
P Hej | |||
N Witaj, Spooky. Dostawy drewna już zaczęły docierać, więc zadbałem o rozpalenie ognia. Para aż huczy! […] | |||
N […] Inspektor nalegał na otwarcie i wejście, jednak uparłem się by poczekać do twojego powrotu. Teraz jak jesteś, to możemy brać się do roboty. […] | |||
N […] Możesz już otworzyć te ciężkie drzwi i zobaczyć co jest za nimi... A... I ten inspektor. Musimy o nim porozmawiać. Chyba zataiłem przed tobą ważną część swojej historii. | |||
P Pa </b> | |||
N Do widzenia. | |||
</npctalk> | |||
Teraz możemy zaczynać [[4. Światło i energia]]. | |||
</altaronpanel> | </altaronpanel> |
Wersja z 14:01, 11 paź 2022
Znany również jako: | Mechanik |
Lokalizacja: | Bekalelu Obóz Drwali |
Wymagania: | 2. Pierwszy rozruch |
Wymagane przedmioty: | Brak |
Status Szlachecki: | ? |
Potwory, które można napotkać po drodze: | Kamienny Golem, Gargulec |
Krótki opis: | |
Nagroda: | Exp, |
Idziemy do pokoju po prawej stronie i schodzimy schodami w dół.
I znowu rozmawiamy z Nikolą.
Idziemy do Franciszka, który zawiezie nas do obozu drwali za drobną opłatą.
Pytamy Tarkina - przewoźnika o opał.
Poprosił nas o znalezienie naszyjnika, więc ruszamy. Obok Pawła w kłodzie znajdujemy kartkę.
Ale żym fanta znalaz! Takie amulet okrongły! Konkratk kończe i sprzedam za tyle złota, że koniec z drwalowaniem! Schowam w magazynie jedzenia za wielkom beczkom, ale niefart! Kamienne golmy w magazynie! I jak ja tera odzyskam skarb? Nie ruszam siem aże nie odejdom! Dobre że one nie kradnom... Nie?
Ruszamy na zachód po schodach w górę. Po drodzę miniemy kilka Kamiennych Golemów, oraz Gargulców
Zdobyliśmy naszyjnik więc wracamy do Tarkina.
Teraz biegniemy do Nikoli poinformować go że udało się załatwić dostawy drewna do Bekalelu.
Po wejściu do rezydencji spotykamy krasnoluda.
Teraz możemy zaczynać 4. Światło i energia.