Gracz: witaj
Jurij: Witaj człowieku w obozie krasnoludzkim! Czego ktoś taki szuka wśród mężnych krasnoludów?
Gracz: misja
Jurij: Wspaniale! Pewnie już się domyślasz jakiego typu zadanie ci zlecę. Tak jest. Zabij trochę tych ścierw, ideowców. Póki co zajmij się wyłącznie ich najsłabszymi jednostkami. Myślisz, że dasz sobie radę?
Gracz: tak
Jurij: Zniszcz co najmniej sześćset krasnoludów z wrogiego obozu. Nie przejmuj się nimi, to słabeusze, którzy szukają oparcia w swej durnej Idei. Wróć, gdy uporasz się z nimi.
Jurij Romanowicz Mostow - dowódca obozu - zlecił ci zabicie 600 krasnoludów z pobliskiego obozu Ideowców.
Gracz: hej
Jurij: Witaj człowieku w obozie krasnoludzkim! Czego ktoś taki szuka wśród mężnych krasnoludów?
Gracz: misja
Jurij: Zabiłeś już sześćsot tych śmieci?
Gracz: tak
Jurij: Dobrze. Chyba nie odmówisz kolejnej misji? Oczywiście, że nie! Tym razem zabij trzysta szeregowych pachołków, którzy udają żołnierzy. Tu masz na zachętu kilka diamentów ledwo wykopanych.
Pewny, że umiesz sobie dać radę z Ideowcami, dowódca nakazał ci pokonanie trzystu krasnoludzkich szeregowców.
Gracz: hej
Jurij: Czy trzystu szeregowych podkrasnoludów pożegnała się z życiem?
Gracz: tak
Jurij: Ha! Coraz lepiej, no, no. Masz tu trochę błyskotków. Ale tym razem zabij trzystu oficerów. Jak oni w ogóle śmią się tak nazywać?! Naucz ich, że oficerowie są TYLKO w carskiej armii.
Kolejne zadanie jest trudniejsze - musisz zabić 300 krasnoludzkich oficerów armii Idei.
Gracz: hej
Jurij: Witaj człowieku w obozie krasnoludzkim! Czego ktoś taki szuka wśród mężnych krasnoludów?
Gracz: misja
Jurij: Trzystu tak zwanych oficerów ich nibywojska sprzątniętych?
Gracz: tak
Jurij: No wyśmienicie! To widzę, że został tylko jeden stopień w ich całej hierarchii wojskowej. Jeśli ich można w ogóle nazwać wojskiem. Stu - to zabawne, ledwo jednego położysz, innego takowym mianują - generałów mniej.
Śmierć stu krasnoludzkich generałów armii samozwańczego Wielkiego Księstwa Idei byłaby idealnym zwieńczeniem twojej pracy dla dowódcy carskiego obozu. Zadaj im ją.
Gracz: hej
Jurij: Witaj człowieku w obozie krasnoludzkim! Czego ktoś taki szuka wśród mężnych krasnoludów?
Gracz: misja
Jurij: Mamy już z głowy ich stu pseudogienerałów?
Gracz: tak
Jurij: Ha, ha! Brawo! Widzę, że jesteś prawdziwym przyjacielem krasnoludów i poddanym cara. Czuj się tu jak u siebie i przyjmij proszę ten oto order!
Twoja praca związana z wyplenianiem obozu Idei dla cara na razie się zakończyła.
Widzisz krasnoludzki medal.
Waży 1.00 uncji.
Piękny order nadawany tylko prawdziwym przyjaciołom rasy krasnoludzkiej.