Z wieży goniec

18:45 Unholy: witaj

18:45 Marek: Witam w imieniu całej straży pałacowej w twierdzy Akra. Korzystając z wolnej chwili, w czym mogę pomóc?

18:45 Unholy: misja

18:45 Marek: Możesz mi pomóc? Straż pałacowa nie może dla takich rzeczy opuszczać pałacu, zaś nasz ostatni goniec jeszcze nie wrócił, a muszę przekazać pewien list. Mogę na ciebie liczyć?

18:45 Unholy: tak

18:45 Marek: Dziękuję! Tylko skończę... Jak to się pisze... Życzę czy rzyczę?

18:45 Unholy: życzę

18:45 Marek: Doskonale! Oto i ten list. Zanieś go proszę dowódcy oddziału Bramy Zamkowej Oksanie, najszybciej jak potrafisz. Jeśli wrócisz w ciągu godziny z odpowiedzią, dostaniesz podwójną nagrodę.

18:45 Unholy: witaj

18:45 Oksana: A ty tu czego? Przychodzisz walczyć? To stawaj tutaj i do roboty! Chyba, że czegoś chcesz?

18:45 Unholy: list

18:45 Oksana: Co mi tu dajesz jakieś papiery?! Od Marka? Czekaj, zaraz przeczytam.... […]

18:46 Oksana: […] Zrozumiałam. A teraz słuchaj. Odpowiedz mu dokładnie to hasło, które teraz ci podam: […]

18:46 Oksana: […] CZERWIE MAJĄ CO JEŚĆ. […]

18:46 Oksana: […] A teraz już leć do niego. On wszystko lubi jak najszybciej... A ja już nie mam na ciebie czasu. Żegnam.