|
|
(Nie pokazano 1 wersji utworzonej przez jednego użytkownika) |
Linia 1: |
Linia 1: |
| == Informacje == | | {{Infobox_Quest|List={{{1|}}}|GetValue={{{GetValue|}}} |
| Jest to skrócona informacja o zadaniu. Jeśli chcesz przeczytać pełną informację otwórz spoiler.
| | | name = Informacje z pierwszej ręki |
| | | | tytul = Informacje z pierwszej ręki |
| '''Lokalizacja:''' Do opisania
| | | kategoria = Kogar: Różne |
| | | | aka = |
| '''Wymagania:''' Do opisania
| | | lokalizacja = Do opisania |
| | | | wymagania = Do opisania |
| '''Wymagany Poziom:''' Do opisania
| | | itemy = Do opisania |
| | | | status = Do opisania |
| '''Status Szlachecki:''' Do opisania
| | | zagrozenia = |
| | | | opis = |
| '''Trudność:''' Do opisania
| | | nagroda = Do opisania |
| | | }} |
| '''Nagroda:''' Do opisania
| |
| | |
| == Spoiler ==
| |
| | |
| | |
| <spoiler show="Pokaz" hide="Ukryj">
| |
| | |
| [[Plik:Stiller.png]]
| |
| | |
| <npctalk npcname="Stiller">
| |
| P '''Hej'''
| |
| N Czego szukasz w tej dziurze? Do rzeczy! Nie mam czasu i chęci na farmazony!
| |
| P '''Historia'''
| |
| N Mój ojciec, a wcześniej jego ojciec pracowali w tej kopalni. Poszedłem w ich ślady, gdy tylko byłem dość silny, żeby zejść pod ziemię z kilofem. Nigdy nie pamiętam żadnych "problemów technicznych". Wiesz co? Powiem Ci, co na prawdę się stało. […]
| |
| N […] To była zmiana jak setki innych. Razem z Cichym Janem zapamiętamy ją do końca życia. Chwila! Czemu ja Ci to w ogóle mówię? Przynieś mi porządną gorzałę i dwa kawałki tłustego steka. Tylko nie te ochłapy, które sprzedaje Helga. Niech będą dobrze wysmażone. Ha!
| |
| </npctalk>
| |
| | |
| '''Stiller, były brygadzista jednej z drużyn górników z pobliskiej kopalni zgodził się opowiedzieć, co wydarzyło się na prawdę. W zamian chce mocną gorzałę i dwa kawałki tłustego i "wypieczonego" steku. Ciekawe co miał na myśli.'''
| |
| | |
| | |
| '''Wódke oraz Steki kupimy w u [[Helga|Helgi]] w tej samej karczmie.'''
| |
| | |
| [[Plik:Blankastek1.png]]
| |
| | |
| '''Steki możemy upiec w domu [[Blanka|Blanki]] na farmie w południowej części [[Kogar]]'''
| |
| | |
| | |
| '''Kiedy mamy już wszystko, wracamy do [[Stiller|Stillera]]
| |
| | |
| <npctalk npcname="Stiller">
| |
| P '''Hej'''
| |
| N Czego szukasz w tej dziurze? Do rzeczy! Nie mam czasu i chęci na farmazony!
| |
| P '''Historia'''
| |
| N Dobrze się spisałeś młody. Może będą z Ciebie ludzie. Chociaż nie obiecuję. Daj mi chwilę, łatwiej mi będzie, gdy pociągnę porządnego łyka. […]
| |
| N […] Ah... Od razu lepiej. No więc to była nocna zmiana jak każda inna, jedna z tych nocy w kopalni, których każdy z nas przeżył setki. Tak przynajmniej się nam wydawało. Wydobywanie i wywożenie surowców oraz
| |
| przygotowanie ich na poranny transport. Bułka z masłem. […]
| |
| N […] Odbierałem siarkę wózkiem od Cichego Jana, który eksplorował gigantyczną, naturalną zdaje się jaskinie, do której się świeżo dokopaliśmy. Było wyjątkowo gorąco, a pot lał się z nas litrami. Oprócz odoru siarki, zapachu palącej się oliwy i spoconego Jana w powietrzu dało się wyczuć coś jeszcze. Coś o wiele bardziej mrocznego... […]
| |
| N […] Już wcześniej dało się słyszeć dziwne dźwięki... krzyki dochodzące ze ścian tuneli. Nie przejmowaliśmy się tym jednak. Jak wiadomo, opary siarki i wyobraźnia potrafią płatać figle. Omamy wzrokowe i słuchowe. Wiesz, co mam na myśli? […]
| |
| N […] Była zdaje się trzecia w nocy, chciałem sprawdzić, jak idzie Janowi wydobycie, gdy nagle usłyszałem jego przerażony krzyk. Włosy zjeżyły mi się na całym ciele. Ogarnął mnie paraliżujący strach a przyznam, że nie nalezę do tchórzy. Sekundę potem w pełnym biegu minął mnie Cichy Jan i szarpnął za sobą. Być może uratował mi wtedy życie. […]
| |
| N […] Sekunda... Ah! Mocne to cholerstwo. Na czym skończyłem? A, tak. Odwracając się, kątem oka zauważyłem gigantyczne, ogniste monstrum rodem z ksiąg i opowiadań bardów. W jego oczach żądnych krwi widziałem połączanie piekielnego ognia i mroku. Nie wiem jakim cudem, ale udało nam się uciec, z pomocą reszty brygady czym prędzej zasypaliśmy wejście do tego tunelu. […]
| |
| N […] Gdy wyszliśmy na świeże powietrze, zauważyłem, że Cichy Jan oprócz zapachu siarki woni jeszcze... pierwotnym strachem. Tak, ten osiłek, który dla zabawy rzucał się z gołymi pięściami na krawniki, narobił w spodnie. Przykro mi było na to patrzeć. Wystarczy, i tak za dużo Ci powiedziałem.
| |
| </npctalk>
| |
| | |
| '''Stiller, choć łatwo nie przeszło mu to przez gardło, opowiedział Ci prawdziwą wersję wydarzeń. Wiesz już, gdzie się nie szwendać. Albo gdzie szukać prawdy.'''
| |
| | |
| </spoiler>
| |