1. Otwarcie/Spoiler: Różnice pomiędzy wersjami
(Utworzono nową stronę "{{Spoiler|name=1. Otwarcie}} <br> <altaronpanel title="Spoiler:"> '''Dialogi:''' Spooky: <b> Hej </b> Borys: A, priwiet Spooky. Ja myślał o tobie. Ty taki gorliwy goniec od Gawena, a mi akurat kogoś potrzeba. Sam nie mogu, bo raboty tu mnogo, a moi eskorta ruszyła dawno na bój. Chociesz być jako moj wysłannik? Sprawa bardzo ważna. Spooky: <b> Tak </b> Borys: Dobrze, haraszo! W Ajsorze ja dostał ważne dokumenta by przekazać waszemu namiestnikowi. Ju…") |
Nie podano opisu zmian |
||
(Nie pokazano 4 pośrednich wersji utworzonych przez tego samego użytkownika) | |||
Linia 3: | Linia 3: | ||
<altaronpanel title="Spoiler:"> | <altaronpanel title="Spoiler:"> | ||
Misję zaczynamu u Borysa, krasnoluda do którego odesłał nas Marek w misji [[Gawen: 1. Dekret/Spoiler]] | |||
<npctalk npcname="Borys"> | |||
P Hej | |||
N A, priwiet Spooky. Ja myślał o tobie. Ty taki gorliwy goniec od Gawena, a mi akurat kogoś potrzeba. Sam nie mogu, bo raboty tu mnogo, a moi eskorta ruszyła dawno na bój. Chociesz być jako moj wysłannik? Sprawa bardzo ważna. | |||
P Tak | |||
N Dobrze, haraszo! W Ajsorze ja dostał ważne dokumenta by przekazać waszemu namiestnikowi. Już je ja dał. Tu chodzi o... Spadek? Ach! Moj jazyk nienajlepszy. […] | |||
N […] Budziesz moj reprezentant, oficjel. Ty idź do Fryderyka. On szambelan namiestnika i on wytłumaczy. | |||
P Pa | |||
N Poka. | |||
</npctalk> | |||
Odsyła on nas do Fryderyka, również jest on w twierdzy Akra lecz po wschodniej stronie. | |||
[[Plik:Fryderyyyyk.png]] | |||
<npctalk npcname="Fryderyk"> | |||
P Hej | |||
N Witam. Czy mam może do czynienia z pełnomocnikiem inżyniera Chrustowa? | |||
P Tak | |||
N Hm. Jeśli taka jest wola Ajsoru, to będę zmuszony ją uhonorować. Postaram się teraz dokładnie i w miarę prosto wyjaśnić naturę twojego zadania. […] | |||
N […] Nie dawniej niż piętnaście lat temu skarb miasta przejął majątek Longina Adamowicza Fontaniejewa - budowniczego i wynalazcy z Ajsoru, który osiedlił się na ziemiach baronii Bekalelu. […] | |||
N […] Jego zagadkowa śmierć oraz brak znanego testamentu spowodowały przeniesienie własności na barona, który z kolei zaciągnął pożyczkę pod jej zastaw u starosty Neolithu - obecnego namiestnika. […] | |||
N […] Dług nie został spłacony do umówionego terminu, więc miasto objęło majątek w posiadanie. Jest to rezydencja wzniesiona przy wodospadach u źródła rzeki Bekalelu. […] | |||
N […] Nigdy nie przeprowadzono szczegółowej inspekcji tego domu, gdyż jest on szczelnie zamknięty. Nie znalazł się również przez lata żaden kupiec chętny do nabycia tej nieruchomości. […] | |||
N […] Sytuacja zmieniła się niedawno wraz z przybyciem inżyniera Chrustowa. Przywiózł on ze sobą sygnowane carską pieczęcią dokumenty, wśród których znajdował się testament Fontaniejewa. […] | |||
N […] Nie dotyczy on jednak kwestii własnościowych, a opisuje jedynie technologię, jaką ukryto w rezydencji i sposób dostania się do niej. Wspomniana jest też druga część dokumentu - ukryta gdzieś w domu. […] | |||
N […] Jednym z warunków sojuszu z Ajsorem, na który namiestnik silnie nalega, jest wypełnienie warunków testamentu. Nie wiemy z jakiego powodu car chce odkryć tajemnicę domu wynalazcy, jednak domaga się on obecności wysłannika przy otwarciu drzwi. […] | |||
N […] Inżynier Chrustow miał nim być, ale wyznaczył ciebie jako zastępstwo, co stwarza nam dobre warunki do zbadania sytuacji. Namiestnikowi zależy na tym zwłaszcza w świetle wydarzeń ostatnich dwóch dni. […] | |||
N […] Testament Longina na początku wspomina o jego synu, który rzekomo dysponuje kluczem do rezydencji. Nikt taki nie widnieje w rejestrach królestwa, gdyż ów syn zapewne urodził się w Ajsorze. […] | |||
N […] Jednak dwa dni temu przybył na dwór Akry człowiek o imieniu Nikola, który tytułował się poszukiwanym synem Fontaniejewa i domagał się praw do rezydencji ojca. […] | |||
N […] Taki niespodziewany zbieg okoliczności wzbudził nasze podejrzenia, jednak odesłałem go na miejsce i zapewniłem, że rządowy przedstawiciel przybędzie wkrótce, by wypełnić wolę testamentu. […] | |||
N […] Ty będziesz tym przedstawicielem. Otrzymasz kopie dokumentów i wyruszysz do Wodogrzmotów Mgielnych - wodospadów u źródła rzeki Bekalelu. […] | |||
N […] Twoim zadaniem będzie nie tylko upewnienie się co do autentyczności pokrewieństwa Nikoli oraz otwarcie domu, ale również odnalezienie drugiej części testamentu i zbadanie tajemnic technologii Fontaniejewa. […] | |||
N […] Namiestnik jest szczerze zainteresowany wynikami twoich odkryć, dlatego w swoim czasie przyślę ci dalsze instrukcje i rady, jeśli będą potrzebne. Pamiętaj - nie wiemy czy to, co znajdziesz pomoże w wysiłkach wojennych, ale istnieje taka możliwość. […] | |||
N […] Dokumenty zostaną ci przekazane przy wyjściu z twierdzy. | |||
P Pa | |||
</npctalk> | |||
'''Wychodząc za bramkę w twierdzy pamiętajmy odebrać nasze przedmioty z depozytu''' | |||
Teraz idziemy do [[Bekalelu]] szukać rezydencji [[Nikola|Nikolii]]. | |||
Przewoźnik [[Leopold]] w dowolnej chwili może nas tam zawieźć za drobną opłatą. | |||
[[Plik:Obraz 2022-10-25 005340972.png]] | |||
<npctalk npcname = "Leopold"> | |||
P hej | |||
N Jesteś Sirocco? Przychodzisz mnie zastąpić?! Pewnie nie... Więc jesteś jako eskorta czy prywatnie? | |||
P bekalelu | |||
N Karawany do tej wioski rybackiej na północnym zachodzie odjeżdżają o godzinie 3, 6, 9, 12, 15, 18 i 21. To jeszcze nie czas. Spieszy ci się? […] | |||
N […] Pewnie, że tak. Nikt nie chce tu zostawać na dłużej! Chcesz, to mogę zapytać kolegę, czy nie weźmie cię w trasę specjalną. Musisz zapłacić 2 srebrniki i 30 miedziaków. Zrobimy tak? Wszędzie lepiej, niż tu - pamiętaj! | |||
P Tak | |||
</npctalk> | |||
'''Bekalelu''' | |||
[[Plik:Mapa do nikoliii.png]] | |||
<npctalk npcname="Nikola"> | |||
P Hej | |||
N Dzień dobry! Sądzę, że się nie mylę - czy jesteś przedstawicielem władz królestwa? | |||
P Tak | |||
N Bardzo miło mi poznać! Nazywam się Nikola Longinowicz Fontaniejew. Jestem synem i spadkobiercą budowniczego tego domu... […] | |||
N […] Powiedziano mi, że przedstawiciel przyniesie ze sobą kopię testamentu. Czy posiadasz ją może? | |||
P Tak | |||
N Dość chłodno przyjęto mnie na dworze namiestnika, lecz cieszę się, że przynajmniej potraktowano mnie poważnie. Miło widzieć, że nawet w czasie wojny władca ma czas na problemy prostych ludzi. […] | |||
N […] Przebyłem długą drogę z południa żeby poznać losy mojego ojca. Dopiero niedawno dowiedziałem się o istnieniu tego domu - ojciec nigdy o nim nie wspominał, choć za młodego zastanawiałem się czemu i gdzie tak znika na całe miesiące. […] | |||
N […] Mam szansę się teraz dowiedzieć. Ale moment. Ty mi udowodniłeś swoje prawa, a ja się rozwijam zamiast udowodnić własne? Gdzie moje maniery? Przepraszam, ale to dla mnie wyjątkowy moment. […] | |||
N […] Według tego testamentu syn powinien dysponować możliwościami otwarcia drzwi, prawda? Oto i klucz, który ojciec mi ofiarował, gdy go ostatni raz widziałem. Zawsze się zastanawiałem do czego służy. […] | |||
N […] Proszę, pozwolę ci czynić honory. Zapewne władze Neolitu chcą twardego dowodu mojej tożsamości, a jeśli uda ci się tym kluczem otworzyć dom, to lepszego już im nie znajdziesz. | |||
P Pa | |||
N Do widzenia. | |||
</npctalk> | |||
Za pomocą klucza wchodzimy do rezydencji i możemy przejść do następnej misji [[2. Pierwszy rozruch]]. | |||
</altaronpanel> | </altaronpanel> |
Aktualna wersja na dzień 23:56, 24 paź 2022
1. Otwarcie
Znany również jako: | Mechanik |
Lokalizacja: | Twierdza Akra / Bekalelu |
Wymagania: | Gawen: 1. Dekret/Spoiler |
Wymagane przedmioty: | Brak |
Status Szlachecki: | Nie |
Potwory, które można napotkać po drodze: | Brak |
Krótki opis: | |
Nagroda: | Exp, |
Jest to pełna informacja o 1. Otwarcie. By ją schować, kliknij tutaj.
Spoiler:
Misję zaczynamu u Borysa, krasnoluda do którego odesłał nas Marek w misji Gawen: 1. Dekret/Spoiler
Gracz: Hej
Borys: A, priwiet Spooky. Ja myślał o tobie. Ty taki gorliwy goniec od Gawena, a mi akurat kogoś potrzeba. Sam nie mogu, bo raboty tu mnogo, a moi eskorta ruszyła dawno na bój. Chociesz być jako moj wysłannik? Sprawa bardzo ważna.
Gracz: Tak
Borys: Dobrze, haraszo! W Ajsorze ja dostał ważne dokumenta by przekazać waszemu namiestnikowi. Już je ja dał. Tu chodzi o... Spadek? Ach! Moj jazyk nienajlepszy. […]
Borys: […] Budziesz moj reprezentant, oficjel. Ty idź do Fryderyka. On szambelan namiestnika i on wytłumaczy.
Gracz: Pa
Borys: Poka.
Odsyła on nas do Fryderyka, również jest on w twierdzy Akra lecz po wschodniej stronie.
Gracz: Hej
Fryderyk: Witam. Czy mam może do czynienia z pełnomocnikiem inżyniera Chrustowa?
Gracz: Tak
Fryderyk: Hm. Jeśli taka jest wola Ajsoru, to będę zmuszony ją uhonorować. Postaram się teraz dokładnie i w miarę prosto wyjaśnić naturę twojego zadania. […]
Fryderyk: […] Nie dawniej niż piętnaście lat temu skarb miasta przejął majątek Longina Adamowicza Fontaniejewa - budowniczego i wynalazcy z Ajsoru, który osiedlił się na ziemiach baronii Bekalelu. […]
Fryderyk: […] Jego zagadkowa śmierć oraz brak znanego testamentu spowodowały przeniesienie własności na barona, który z kolei zaciągnął pożyczkę pod jej zastaw u starosty Neolithu - obecnego namiestnika. […]
Fryderyk: […] Dług nie został spłacony do umówionego terminu, więc miasto objęło majątek w posiadanie. Jest to rezydencja wzniesiona przy wodospadach u źródła rzeki Bekalelu. […]
Fryderyk: […] Nigdy nie przeprowadzono szczegółowej inspekcji tego domu, gdyż jest on szczelnie zamknięty. Nie znalazł się również przez lata żaden kupiec chętny do nabycia tej nieruchomości. […]
Fryderyk: […] Sytuacja zmieniła się niedawno wraz z przybyciem inżyniera Chrustowa. Przywiózł on ze sobą sygnowane carską pieczęcią dokumenty, wśród których znajdował się testament Fontaniejewa. […]
Fryderyk: […] Nie dotyczy on jednak kwestii własnościowych, a opisuje jedynie technologię, jaką ukryto w rezydencji i sposób dostania się do niej. Wspomniana jest też druga część dokumentu - ukryta gdzieś w domu. […]
Fryderyk: […] Jednym z warunków sojuszu z Ajsorem, na który namiestnik silnie nalega, jest wypełnienie warunków testamentu. Nie wiemy z jakiego powodu car chce odkryć tajemnicę domu wynalazcy, jednak domaga się on obecności wysłannika przy otwarciu drzwi. […]
Fryderyk: […] Inżynier Chrustow miał nim być, ale wyznaczył ciebie jako zastępstwo, co stwarza nam dobre warunki do zbadania sytuacji. Namiestnikowi zależy na tym zwłaszcza w świetle wydarzeń ostatnich dwóch dni. […]
Fryderyk: […] Testament Longina na początku wspomina o jego synu, który rzekomo dysponuje kluczem do rezydencji. Nikt taki nie widnieje w rejestrach królestwa, gdyż ów syn zapewne urodził się w Ajsorze. […]
Fryderyk: […] Jednak dwa dni temu przybył na dwór Akry człowiek o imieniu Nikola, który tytułował się poszukiwanym synem Fontaniejewa i domagał się praw do rezydencji ojca. […]
Fryderyk: […] Taki niespodziewany zbieg okoliczności wzbudził nasze podejrzenia, jednak odesłałem go na miejsce i zapewniłem, że rządowy przedstawiciel przybędzie wkrótce, by wypełnić wolę testamentu. […]
Fryderyk: […] Ty będziesz tym przedstawicielem. Otrzymasz kopie dokumentów i wyruszysz do Wodogrzmotów Mgielnych - wodospadów u źródła rzeki Bekalelu. […]
Fryderyk: […] Twoim zadaniem będzie nie tylko upewnienie się co do autentyczności pokrewieństwa Nikoli oraz otwarcie domu, ale również odnalezienie drugiej części testamentu i zbadanie tajemnic technologii Fontaniejewa. […]
Fryderyk: […] Namiestnik jest szczerze zainteresowany wynikami twoich odkryć, dlatego w swoim czasie przyślę ci dalsze instrukcje i rady, jeśli będą potrzebne. Pamiętaj - nie wiemy czy to, co znajdziesz pomoże w wysiłkach wojennych, ale istnieje taka możliwość. […]
Fryderyk: […] Dokumenty zostaną ci przekazane przy wyjściu z twierdzy.
Gracz: Pa
Wychodząc za bramkę w twierdzy pamiętajmy odebrać nasze przedmioty z depozytu
Teraz idziemy do Bekalelu szukać rezydencji Nikolii.
Przewoźnik Leopold w dowolnej chwili może nas tam zawieźć za drobną opłatą.
Gracz: hej
Leopold: Jesteś Sirocco? Przychodzisz mnie zastąpić?! Pewnie nie... Więc jesteś jako eskorta czy prywatnie?
Gracz: bekalelu
Leopold: Karawany do tej wioski rybackiej na północnym zachodzie odjeżdżają o godzinie 3, 6, 9, 12, 15, 18 i 21. To jeszcze nie czas. Spieszy ci się? […]
Leopold: […] Pewnie, że tak. Nikt nie chce tu zostawać na dłużej! Chcesz, to mogę zapytać kolegę, czy nie weźmie cię w trasę specjalną. Musisz zapłacić 2 srebrniki i 30 miedziaków. Zrobimy tak? Wszędzie lepiej, niż tu - pamiętaj!
Gracz: Tak
Bekalelu
Gracz: Hej
Nikola: Dzień dobry! Sądzę, że się nie mylę - czy jesteś przedstawicielem władz królestwa?
Gracz: Tak
Nikola: Bardzo miło mi poznać! Nazywam się Nikola Longinowicz Fontaniejew. Jestem synem i spadkobiercą budowniczego tego domu... […]
Nikola: […] Powiedziano mi, że przedstawiciel przyniesie ze sobą kopię testamentu. Czy posiadasz ją może?
Gracz: Tak
Nikola: Dość chłodno przyjęto mnie na dworze namiestnika, lecz cieszę się, że przynajmniej potraktowano mnie poważnie. Miło widzieć, że nawet w czasie wojny władca ma czas na problemy prostych ludzi. […]
Nikola: […] Przebyłem długą drogę z południa żeby poznać losy mojego ojca. Dopiero niedawno dowiedziałem się o istnieniu tego domu - ojciec nigdy o nim nie wspominał, choć za młodego zastanawiałem się czemu i gdzie tak znika na całe miesiące. […]
Nikola: […] Mam szansę się teraz dowiedzieć. Ale moment. Ty mi udowodniłeś swoje prawa, a ja się rozwijam zamiast udowodnić własne? Gdzie moje maniery? Przepraszam, ale to dla mnie wyjątkowy moment. […]
Nikola: […] Według tego testamentu syn powinien dysponować możliwościami otwarcia drzwi, prawda? Oto i klucz, który ojciec mi ofiarował, gdy go ostatni raz widziałem. Zawsze się zastanawiałem do czego służy. […]
Nikola: […] Proszę, pozwolę ci czynić honory. Zapewne władze Neolitu chcą twardego dowodu mojej tożsamości, a jeśli uda ci się tym kluczem otworzyć dom, to lepszego już im nie znajdziesz.
Gracz: Pa
Nikola: Do widzenia.
Za pomocą klucza wchodzimy do rezydencji i możemy przejść do następnej misji 2. Pierwszy rozruch.