Erazmus: Różnice pomiędzy wersjami

Z Altaron Wiki
m (Zabezpieczył Erazmus ([edit=autoconfirmed] (na zawsze) [move=sysop] (na zawsze)))
mNie podano opisu zmian
 
(Nie pokazano 6 wersji utworzonych przez 3 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
{{Info_NPCŁ|List={{{1|}}}|GetValue={{{GetValue|}}}
{{Info_NPC|List={{{1|}}}|GetValue={{{GetValue|}}}
| name  = Erazmus
| name  = Erazmus
| img = Erazmus.jpg
| img = Erazmus.jpg
| gdzie  = [[Ankardia]]
| gdzie  = [[Ankardia]]
| zawod = Handlarz
| zawod = Władca
| kat  = Handlarze Wyposażeniem Magicznym
| kat  = Urzędnik
| opis  = Założyciel [[Ankardia|Ankardii]]. Pilnuje spokoju w tej krainie. Może naładować Twoją różdżkę.
| opis  = Czarodziej, założyciel i władca [[Ankardia|Ankardii]]. Pilnuje spokoju w tej krainie.  
| tabs  = tak
| tabs  = tak
| tab3c =  
| dialogi =
{{Info_Towar{{if|test={{{1|}}}|then=/{{{1}}}}}|GetValue={{{GetValue|}}}|
Kwestie dialogowe NPC są wspólne dla [[Fenrir]]a oraz Erazmusa
|nielink = tak
<npctalk npcname="Erazmus, Fenrir">
|img = Różdżka Nowicjusza
P Hej/Cześć/Witaj
|name = [[Różdżka Nowicjusza|Różdżki Nowicjusza]]
N1 A, pozdrawiam cię! Trafiasz na dobry moment, Fenrir akurat ś... Aha.
|cena = 100 [[Miedziak|md]]  
N2 Hę! Co? Co się dzieje? O, widzę że trafiasz na dobry moment. Akurat spałem.
|}}
</npctalk>
{{Info_Towar{{if|test={{{1|}}}|then=/{{{1}}}}}|GetValue={{{GetValue|}}}|
<npctalk npcname="Erazmus, Fenrir">
|nielink = tak
P Imię
|img = Kostur Nowicjusza
N2 Jestem wielkim czarodziejem Erazmusem. […]
|name = [[Kostur Nowicjusza|Kostury Nowicjusza]]
N1 […] Nie jesteś. Masz na imię Fenrir i mi służysz. Jesteś chowańcem.
|cena = 100 [[Miedziak|md]]  
</npctalk>
|}}
<npctalk npcname="Erazmus, Fenrir">
{{Info_Towar{{if|test={{{1|}}}|then=/{{{1}}}}}|GetValue={{{GetValue|}}}|
P Oferta
|nielink = tak
N1 Fenrirze, czy mam coś do zaoferowania? […]
|img = Różdżka Ucznia
N2 […] Poza bezpieczeństwem życia w Ankardii z daleka od wojen? […]
|name = [[Różdżka Ucznia|Różdżki Ucznia]]
N1 […] Po to nie musi przychodzić bezpośrednio do mnie. […]
|cena = 300 [[Miedziak|md]]  
N2 […] No to może szuka wiedzy magicznej? […]
|}}
N1 […] Nawet jeśli, to uważam że po to powstała gildia magów. Chyba wciąż istnieje gdzieś w Neolicie? […]
{{Info_Towar{{if|test={{{1|}}}|then=/{{{1}}}}}|GetValue={{{GetValue|}}}|
N2 […] No to może... Chce się dowiedzieć czegoś o twoich rządach? […]
|nielink = tak
N1 [] Czasem narzucę wolę ogółowi ale to w końcu moje ziemie. No i zawsze mam na celu spokój i porządek. […]
|img = Kostur Ucznia
N2 […] Jeszcze zostaje kwestia poszukiwania przygód i chwały albo pieniędzy. Może szuka misji? […]
|name = [[Kostur Ucznia|Kostury Ucznia]]
N1 […] Nie wiem czy mam coś na podorędziu. A może chcesz poznać moją historię? Albo wiem! Pewnie liczysz, że oferuję ładowanie różdżek. Fenrir! […]
|cena = 350 [[Miedziak|md]]  
N2 […] O nie, nie lubię tego robić! Ale dobra! Powiedz co mam naładować i zapłać, a zrobię to.
|}}
</npctalk>
{{Info_Towar{{if|test={{{1|}}}|then=/{{{1}}}}}|GetValue={{{GetValue|}}}|
<npctalk npcname="Erazmus, Fenrir">
|nielink = tak
P Historia
|img = Różdżka Maga
N1 Wykładałem na najwyższej katedrze w samym Ariaris, stolicy gildii magów. Ileż to pokoleń się ukształtowało pod moją opieką! […]
|name = [[Różdżka Maga|Różdżki Maga]]
N2 [] Nie byłeś najwyższym w hierarchii magiem w okolicy, szefie. […]
|cena = 500 [[Miedziak|md]]  
N1 […] Nie byłem. Ale to nie znaczy, że nie byłem potrzebny. Wielcy mistrzowie rzadko nauczają adeptów. Wiem coś o tym teraz, gdy sam jestem mistrzem magii. […]
|}}
N1 [] Nadeszła wojna i mieliśmy ją wygrać bez kłopotu. Na pewno słyszałeś o wielkiej obronie wybrzeża Zarionu. Chyba jakiś młodzieniec w Neolicie napisał o tym książkę. […]
{{Info_Towar{{if|test={{{1|}}}|then=/{{{1}}}}}|GetValue={{{GetValue|}}}|
N2 […] Tomek Suprremat. Pamiętasz, szefie? Był tutaj raz. Nieźle wypytywał o szczegóły. […]
|nielink = tak
N1 […] Nie było mnie przy tej obronie. Za to w Amardanie, stolicy, już tak. Widziałem śmierć króla i odwrót ludu z Raigenem w stronę Neolithu. Wtedy zdałem sobie sprawę, że wojna nie jest moją sprawą. […]
|img = Konar Mocy
N2 […] Erazmus ma już swoje lata, jak widać. […]
|name = [[Konar Mocy|Konary Mocy]]
N1 […] A wojna to sprawa młodych. Udałem się tu, do mojej letniej rezydencji i pomyślałem, że mógłbym przysłużyć się nieco oferując schronienie myślącym podobnie jak ja. […]
|cena = 550 [[Miedziak|md]]  
N1 [] Tak powstała Ankardia jaką widzisz. Kraina zamieszkana przez różnych uchodźców żyjących w spokoju. […]
|}}
N2 […] No nie tak prędko. Najpierw nieźle się tłukli między sobą. […]
{{Info_Towar{{if|test={{{1|}}}|then=/{{{1}}}}}|GetValue={{{GetValue|}}}|
N1 [] Masz rację. Bardzo mnie to zniesmaczyło. Zagroziłem kilkoma dość spektakularnymi czarami oraz zapowiedzią wypędzenia krnąbrnych i niesfornych. Dodatkowo nadałem każdej rasie własny skrawek ziemi i nakazałem zachować spokój. […]
|nielink = tak
N2 […] Trochę okrutne ale skuteczne.
|img = Różdżka Kryształowa
</npctalk>
|name = [[Różdżka Kryształowa|Różdżki Kryształowe]]
<npctalk npcname="Erazmus, Fenrir">
|cena = 600 [[Miedziak|md]]  
P Demon/Czarnoksiężnik
|}}
N1 Czyżbyś o czymś wiedział, czy tylko zgadujesz? Zresztą bez znaczenia. Jestem czarodziejem. […]
{{Info_Towar{{if|test={{{1|}}}|then=/{{{1}}}}}|GetValue={{{GetValue|}}}|
N2 [] A to oznacza, że jeśli ma własną wieżę, to prowadzi w niej różne badania. A jeśli jest na dodatek potężny, to ma sługi i popleczników. […]
|nielink = tak
N1 […] Tak, tak. A czy to oznacza, że muszę być zły? Niekoniecznie, uważam. Myśl więc sobie co chcesz ale nie mam ani intencji ani interesu w najeździe na Altaron. []
|img = Laska Maga
N2 […] Właśnie. Szukamy spokoju. A i tak nas nie powstrzymasz, hahaha! Przepraszam, taki żarcik.
|name = [[Laska Maga|Laski Maga]]
</npctalk>
|cena = 650 [[Miedziak|md]]  
<npctalk npcname="Erazmus, Fenrir">
|}}
P Wojna
{{Info_Towar{{if|test={{{1|}}}|then=/{{{1}}}}}|GetValue={{{GetValue|}}}|
N1 Barbarzyńcy przypłynęli ze wschodu. Nikt nie wiedział, że tam są jakieś nieznane krainy. […]
|nielink = tak
N2 [] Czy w "Historii dobra i zła" nie było czegoś o Niszczycielu udającym się w kierunku wschodzącego słońca? […]
|img = Naręcze Magii
N1 […] Chyba nie chcesz mieszać religijnej historii o źródle ciemności i zła z najazdem obcego ludu? []
|name = [[Naręcze Magii|Naręcza Magii]]
N2 […] Tak tylko mi się skojarzyło. Pewnie nie mnie jedynemu, znając tych z Neolithu.
|cena = 700 [[Miedziak|md]]  
</npctalk>
|}}
<npctalk npcname="Erazmus, Fenrir">
{{Info_Towar{{if|test={{{1|}}}|then=/{{{1}}}}}|GetValue={{{GetValue|}}}|
P Raigen/Namiestnik
|nielink = tak
N1 Nie mam pewności kto teraz rządzi w królestwie Altaronu. […]
|img = Stalowy Kostur
N2 […] Nie ten Raigen zwany Wielkim? […]
|name = [[Stalowy Kostur|Stalowe Kostury]]
N1 […] Podobno zniknął bez wieści podczas obrony miasta. Teraz chyba władzę sprawuje namiestnik. I to on bodajże wciągnął Archipelag Licor do Koalicji, ściągając na kontynent mnóstwo młodziaków. []
|cena = 750 [[Miedziak|md]]  
N2 […] Jednego z nich mamy przed sobą. []
|}}
N1 […] Naprawdę? Nie domyśliłbym się.
</npctalk>
<npctalk npcname="Erazmus, Fenrir">
P Fenrir/Erazmus
N2 Erazmus to mój chowaniec. […]
N1 […] A nie przypadkiem na odwrót? […]
N2 […] Chowaniec mój to Erazmus? Brzmi staroświecko. Jeśli lubisz archaizmy, szefie to proszę bardzo. Musisz jednak przyznać, że jak na szczura to jestem niezłym sługą. […]
N1 […] Możliwe, jednak jak na niezłego sługę to wciąż jesteś szczurem. […]
N2 [] Nie zaprzeczę. Zwłaszcza moje imię może dziwić. Fenrir! To takie dumne, wielkie nazwisko! Pasowałoby na jakiegoś silnego wielkiego wilka, a nie szczura. […]
N1 […] Mógłbym cię zmienić. Ale wilk w domu? Niepraktyczne! []
N2 […] Za to jak zabawne.
</npctalk>
<npctalk npcname="Erazmus, Fenrir">
P Praca/Zajęcie/Zawód
N2 Nie lubię pracować. Pazurki i wąsiki się od tego obcierają. […]
N1 […] A wysiłek umysłowy? […]
N2 […] Mądrej głowie dość po słowie. […]
N1 [] Wystarczy żartów. Jestem czarodziejem, władcą Ankardii. […]
N2 […] A ja jestem jego współpracownikiem. […]
N1 [] Sługą. Chowańcem. […]
N2 […] No może. Nie lubię brzmienia tego słowa.
</npctalk>
<npctalk npcname="Erazmus, Fenrir">
P Kraina/Ankardia
N1 Nie pomyślałem, że aż tyle uchodźców wielu ras zechce tu zjechać, dlatego ostatnimi czasy postanowiłem ustanowić różne wymogi, by kontrolować sytuację. […]
N2 [] Czasem trudno narzuca się neutralność. Z trzymaniem ich wszystkich na wodzy wiąże się cała historia!
</npctalk>
<npctalk npcname="Erazmus, Fenrir">
P Altaron
N1 Nie chciałbym, by królestwo padło ale nie mam już zamiaru mu służyć. Jak widzisz, stanowię tu niepodległą neutralną krainę. […]
N2 [] Podatki bywają męczące, prawda szefie? […]
N1 […] Pewnie i tak bym ich nie płacił. Nie chcę jednak, by ktoś inny sobie przywłaszczył moje osiągnięcia tutaj.
</npctalk>
<npctalk npcname="Erazmus, Fenrir">
P Neolith
N2 Zbyt tłoczno tam, jak na mój gust. I za duża szczurza konkurencja. […]
N1 […] Wymyślasz. Jakoś nigdy nie miałeś z konkurencją zmartwień. […]
N2 […] Ale już takie sprawy jak natężenie sekt i kultów to prawdziwe problemy? […]
N1 […] Słyszałem, że od rozpoczęcia wojny i ustanowienia Neolithu stolicą nastroje się uspokoiły. []
N2 […] Każdy by się uspokoił mając na głowie albo armię zdesperowanego królestwa albo nieznanych najeźdźców.
</npctalk>
<npctalk npcname="Erazmus, Fenrir">
P Pa/Żegnaj/[Zakończenie dialogu po okresie bezczynności]
N1 Żegnaj. Wpadnij jeszcze.
N2 Możesz gościa przenieść na dół przecież. No ale skoro nie to pa pa.
</npctalk>
<npctalk npcname="Erazmus, Fenrir">
P [Zakończenie dialogu po oddaleniu się]
N2 Na moje łapki i wąsiki!
N1 No to nie było miłe, przyznam.
</npctalk>
|}}
|}}

Aktualna wersja na dzień 19:15, 26 maj 2023


Erazmus
Informacje
Lokalizacja


Dialogi NPC
Erazmus
Nazwa: ErazmusZawód: WładcaOpis: Czarodziej, założyciel i władca Ankardii. Pilnuje spokoju w tej krainie.


Dialogi NPC

Aby rozpocząć rozmowę z NPC wystarczy użyć słów: Witaj, Cześć, Hej. Zależnie od sprawowanej przez danego NPC funkcji możemy zapytać go o wiele różnych rzeczy takich jak: Zawód/Praca, Wojna, Historia, Misja/Zadanie/Pomoc, Oferta, Altaron, Kupno, Sprzedaż i inne.

Kwestie dialogowe NPC są wspólne dla Fenrira oraz Erazmusa

Gracz: Hej/Cześć/Witaj
Erazmus: A, pozdrawiam cię! Trafiasz na dobry moment, Fenrir akurat ś... Aha.
Fenrir: Hę! Co? Co się dzieje? O, widzę że trafiasz na dobry moment. Akurat spałem.
Gracz: Imię
Fenrir: Jestem wielkim czarodziejem Erazmusem. […]
Erazmus: […] Nie jesteś. Masz na imię Fenrir i mi służysz. Jesteś chowańcem.
Gracz: Oferta
Erazmus: Fenrirze, czy mam coś do zaoferowania? […]
Fenrir: […] Poza bezpieczeństwem życia w Ankardii z daleka od wojen? […]
Erazmus: […] Po to nie musi przychodzić bezpośrednio do mnie. […]
Fenrir: […] No to może szuka wiedzy magicznej? […]
Erazmus: […] Nawet jeśli, to uważam że po to powstała gildia magów. Chyba wciąż istnieje gdzieś w Neolicie? […]
Fenrir: […] No to może... Chce się dowiedzieć czegoś o twoich rządach? […]
Erazmus: […] Czasem narzucę wolę ogółowi ale to w końcu moje ziemie. No i zawsze mam na celu spokój i porządek. […]
Fenrir: […] Jeszcze zostaje kwestia poszukiwania przygód i chwały albo pieniędzy. Może szuka misji? […]
Erazmus: […] Nie wiem czy mam coś na podorędziu. A może chcesz poznać moją historię? Albo wiem! Pewnie liczysz, że oferuję ładowanie różdżek. Fenrir! […]
Fenrir: […] O nie, nie lubię tego robić! Ale dobra! Powiedz co mam naładować i zapłać, a zrobię to.
Gracz: Historia
Erazmus: Wykładałem na najwyższej katedrze w samym Ariaris, stolicy gildii magów. Ileż to pokoleń się ukształtowało pod moją opieką! […]
Fenrir: […] Nie byłeś najwyższym w hierarchii magiem w okolicy, szefie. […]
Erazmus: […] Nie byłem. Ale to nie znaczy, że nie byłem potrzebny. Wielcy mistrzowie rzadko nauczają adeptów. Wiem coś o tym teraz, gdy sam jestem mistrzem magii. […]
Erazmus: […] Nadeszła wojna i mieliśmy ją wygrać bez kłopotu. Na pewno słyszałeś o wielkiej obronie wybrzeża Zarionu. Chyba jakiś młodzieniec w Neolicie napisał o tym książkę. […]
Fenrir: […] Tomek Suprremat. Pamiętasz, szefie? Był tutaj raz. Nieźle wypytywał o szczegóły. […]
Erazmus: […] Nie było mnie przy tej obronie. Za to w Amardanie, stolicy, już tak. Widziałem śmierć króla i odwrót ludu z Raigenem w stronę Neolithu. Wtedy zdałem sobie sprawę, że wojna nie jest moją sprawą. […]
Fenrir: […] Erazmus ma już swoje lata, jak widać. […]
Erazmus: […] A wojna to sprawa młodych. Udałem się tu, do mojej letniej rezydencji i pomyślałem, że mógłbym przysłużyć się nieco oferując schronienie myślącym podobnie jak ja. […]
Erazmus: […] Tak powstała Ankardia jaką widzisz. Kraina zamieszkana przez różnych uchodźców żyjących w spokoju. […]
Fenrir: […] No nie tak prędko. Najpierw nieźle się tłukli między sobą. […]
Erazmus: […] Masz rację. Bardzo mnie to zniesmaczyło. Zagroziłem kilkoma dość spektakularnymi czarami oraz zapowiedzią wypędzenia krnąbrnych i niesfornych. Dodatkowo nadałem każdej rasie własny skrawek ziemi i nakazałem zachować spokój. […]
Fenrir: […] Trochę okrutne ale skuteczne.
Gracz: Demon/Czarnoksiężnik
Erazmus: Czyżbyś o czymś wiedział, czy tylko zgadujesz? Zresztą bez znaczenia. Jestem czarodziejem. […]
Fenrir: […] A to oznacza, że jeśli ma własną wieżę, to prowadzi w niej różne badania. A jeśli jest na dodatek potężny, to ma sługi i popleczników. […]
Erazmus: […] Tak, tak. A czy to oznacza, że muszę być zły? Niekoniecznie, uważam. Myśl więc sobie co chcesz ale nie mam ani intencji ani interesu w najeździe na Altaron. […]
Fenrir: […] Właśnie. Szukamy spokoju. A i tak nas nie powstrzymasz, hahaha! Przepraszam, taki żarcik.
Gracz: Wojna
Erazmus: Barbarzyńcy przypłynęli ze wschodu. Nikt nie wiedział, że tam są jakieś nieznane krainy. […]
Fenrir: […] Czy w "Historii dobra i zła" nie było czegoś o Niszczycielu udającym się w kierunku wschodzącego słońca? […]
Erazmus: […] Chyba nie chcesz mieszać religijnej historii o źródle ciemności i zła z najazdem obcego ludu? […]
Fenrir: […] Tak tylko mi się skojarzyło. Pewnie nie mnie jedynemu, znając tych z Neolithu.
Gracz: Raigen/Namiestnik
Erazmus: Nie mam pewności kto teraz rządzi w królestwie Altaronu. […]
Fenrir: […] Nie ten Raigen zwany Wielkim? […]
Erazmus: […] Podobno zniknął bez wieści podczas obrony miasta. Teraz chyba władzę sprawuje namiestnik. I to on bodajże wciągnął Archipelag Licor do Koalicji, ściągając na kontynent mnóstwo młodziaków. […]
Fenrir: […] Jednego z nich mamy przed sobą. […]
Erazmus: […] Naprawdę? Nie domyśliłbym się.
Gracz: Fenrir/Erazmus
Fenrir: Erazmus to mój chowaniec. […]
Erazmus: […] A nie przypadkiem na odwrót? […]
Fenrir: […] Chowaniec mój to Erazmus? Brzmi staroświecko. Jeśli lubisz archaizmy, szefie to proszę bardzo. Musisz jednak przyznać, że jak na szczura to jestem niezłym sługą. […]
Erazmus: […] Możliwe, jednak jak na niezłego sługę to wciąż jesteś szczurem. […]
Fenrir: […] Nie zaprzeczę. Zwłaszcza moje imię może dziwić. Fenrir! To takie dumne, wielkie nazwisko! Pasowałoby na jakiegoś silnego wielkiego wilka, a nie szczura. […]
Erazmus: […] Mógłbym cię zmienić. Ale wilk w domu? Niepraktyczne! […]
Fenrir: […] Za to jak zabawne.
Gracz: Praca/Zajęcie/Zawód
Fenrir: Nie lubię pracować. Pazurki i wąsiki się od tego obcierają. […]
Erazmus: […] A wysiłek umysłowy? […]
Fenrir: […] Mądrej głowie dość po słowie. […]
Erazmus: […] Wystarczy żartów. Jestem czarodziejem, władcą Ankardii. […]
Fenrir: […] A ja jestem jego współpracownikiem. […]
Erazmus: […] Sługą. Chowańcem. […]
Fenrir: […] No może. Nie lubię brzmienia tego słowa.
Gracz: Kraina/Ankardia
Erazmus: Nie pomyślałem, że aż tyle uchodźców wielu ras zechce tu zjechać, dlatego ostatnimi czasy postanowiłem ustanowić różne wymogi, by kontrolować sytuację. […]
Fenrir: […] Czasem trudno narzuca się neutralność. Z trzymaniem ich wszystkich na wodzy wiąże się cała historia!
Gracz: Altaron
Erazmus: Nie chciałbym, by królestwo padło ale nie mam już zamiaru mu służyć. Jak widzisz, stanowię tu niepodległą neutralną krainę. […]
Fenrir: […] Podatki bywają męczące, prawda szefie? […]
Erazmus: […] Pewnie i tak bym ich nie płacił. Nie chcę jednak, by ktoś inny sobie przywłaszczył moje osiągnięcia tutaj.
Gracz: Neolith
Fenrir: Zbyt tłoczno tam, jak na mój gust. I za duża szczurza konkurencja. […]
Erazmus: […] Wymyślasz. Jakoś nigdy nie miałeś z konkurencją zmartwień. […]
Fenrir: […] Ale już takie sprawy jak natężenie sekt i kultów to prawdziwe problemy? […]
Erazmus: […] Słyszałem, że od rozpoczęcia wojny i ustanowienia Neolithu stolicą nastroje się uspokoiły. […]
Fenrir: […] Każdy by się uspokoił mając na głowie albo armię zdesperowanego królestwa albo nieznanych najeźdźców.
Gracz: Pa/Żegnaj/[Zakończenie dialogu po okresie bezczynności]
Erazmus: Żegnaj. Wpadnij jeszcze.
Fenrir: Możesz gościa przenieść na dół przecież. No ale skoro nie to pa pa.
Gracz: [Zakończenie dialogu po oddaleniu się]
Fenrir: Na moje łapki i wąsiki!
Erazmus: No to nie było miłe, przyznam.

Zaktualizowano przez Nieznajomy (dyskusja) 19:15, 26 maj 2023 (historia)